Misja 100 recenzja

Ziemia w świetle zagłady

TYLKO U NAS
Autor: @w.bookss ·1 minuta
2020-10-23
Skomentuj
1 Polubienie

Przez stulecia nikt nie postawił stopy na ziemi.

Aż do teraz..

Świat jaki nam znany przestał istnieć już wiele lat temu. Żadne miejsce na Ziemi
nie wygląda tak jak zostało nam zapamiętane przez dzieje ludzkości czy kartki w podręcznikach. Nic nie jest takie jak było.
Planeta jest spustoszona przez tragiczne skutki wojny nuklearnej. Wydaje się,że rasa ludzka pomarła, a jedyni jej przedstawiciele żyją z dala od ojczystej planety i jej toksycznej atmosfery, na stacji kosmicznej gdzie losy jej mieszkańców są pełne restrykcji i trosk. Jednak nawet kolonia zbliża się do końca istnienia. Zasoby kurczą się drastycznie i władze nie mogą nic na to poradzić a czasu jest coraz mniej. Jedynym rozwiązaniem tej kolejnej zagłady ludzkości jest odkrycie i przekonanie się czy Ziemia jest ponownie zdatna do życia. W tym celu władze wysyłają setkę młodocianych przestępców by odnaleźć szansę na nowe, spokojniejsze życie. By otworzyć nową kartę historii świata i zrobić największy krok od ponad trzystu lat wobec przyszłości rasy ludzkiej...

Misja 100 to pierwszy tom cyklu o setce zesłańców. Sięgnęłam po niego z racji wielkiego rozgłosu serialu inspirowanego tą powieścią. Szczerze? O samym dziele literackim niewiele słyszałam. Jednak przyznam, że nie wiedziałam kompletnie czego się spodziewać. I z czystym sercem twierdzę, że zostałam zaskoczona niebywale pozytywnie ale nie jest to równoznaczne z tym, że nie ma w niej żadnych niedociągnięć. Absolutnie. Historia od początku biegnie w niesamowicie szybkim tempie. Co prawda książka jest objętościowo dość niewielka i niby nie zakłóca to przebiegowi akcji ale jednak twierdzę,że niektóre wątki można byłoby bardziej rozbudować. Jednak to co bardzo mi się podobało i urzekło mnie od samego początku to różne wydarzenia występujące po sobie w porządku chronologicznym, pokazane z różnych perspektyw czterech głównych bohaterów, którzy swoją drogą również podbili moje serce. Świetnie wykreowani wraz z przejrzystymi opisami ich uczuć. Każdy z nich różniący się diametralnie od pozostałych pod względem nie tylko charakteru ale i w sposobie myślenia i postępowania w obliczu przetrwania a momentami nawet i starcia ze śmiercią.
Czytając tą historię nie dało się nie wczuć w klimat poapokaliptycznego świata. Z chęcią sięgnę po kolejną część.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Misja 100
6 wydań
Misja 100
Kass Morgan
7/10

Trzysta lat po spustoszeniu Ziemi przez kataklizm, który uczynił ją niezdatną do życia, ludzie wciąż przebywają w oddalonej od macierzystej planety stacji kosmicznej. Ściśle egzekwowana kontrola narod...

Komentarze
Misja 100
6 wydań
Misja 100
Kass Morgan
7/10
Trzysta lat po spustoszeniu Ziemi przez kataklizm, który uczynił ją niezdatną do życia, ludzie wciąż przebywają w oddalonej od macierzystej planety stacji kosmicznej. Ściśle egzekwowana kontrola narod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kass Morgan jest autorką książki Misja 100. Powieść wydał w 2015 roku Bukowy Las. Ludzie opuścili Ziemię. Mieszkają na stacji kosmicznej i są obwarowani licznymi zakazami. Zapasy się kurczą, ludność j...

@grejfrutoowa @grejfrutoowa

Pozostałe recenzje @w.bookss

Łupieżcy niebios
Przygoda czeka tuż za rogiem!

Fantastyczny świat. Niesamowita fabuła. Sympatyczni bohaterowie i przede wszystkim - pełno dziecięcej radości! To wszystko Brandon Mull funduje czytelnikom w historii "Ł...

Recenzja książki Łupieżcy niebios
DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu
Świat po którym zostaje tylko pył...

Przyszłość, która już przyszłością nie jest. Staje się już tylko przeszłością. Pył i niepokój ogarnęły wszystko dookoła. A siła burz piaskowych odrzuca w głąb nieznanego...

Recenzja książki DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri