Po trzecie dla zasady recenzja

„Zjawiam się niczym mgła na kocich łapkach”

Autor: @Natasha92 ·2 minuty
2012-10-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Zjawiam się niczym mgła na kocich łapkach”

Od kiedy tylko pamiętam marzyłam o zostaniu adwokatem, albo detektywem. Uwielbiałam węszyć, wszczynać dochodzenie, wnikać i dociekać. Nie raz w swoim dwudziestoletnim życiu gdy o coś pytałam słyszałam w odpowiedzi „a co książkę piszesz?” Nie, książki nie piszę, ponieważ robią to lepsi ode mnie. Na przykład niesamowita Janet Evanovich, autorka świetnego cyklu o Łowczyni Nagród Stephanie Plum, której jestem wielką miłośniczką.

„- Musiał wrócić do domu z powodu przykrego wypadku -
wyjaśniłam Rexowi. - Słowo daję, że nie chciałam mu podstawić nogi. A
już na pewno nie chciałam, żeby rozdarł sobie dres na kolanie, kiedy się
tak nieszczęśliwie przewrócił. I oczywiście strasznie mi przykro, że
naciągnął sobie pachwinę.
Rex spojrzał na mnie wzrokiem mówiącym: „akurat”."

Po przeczytaniu pierwszej i drugiej części z niecierpliwością wyczekiwałam na kolejną dawkę tajemniczych kryminalnych zagadek, emocji oraz humoru, które serwuje nam pisarka w każdej części o fajtłapowatej, a zarazem ambitnej łowczyni nagród.

„Przez niego czułam się i wyglądałam jak idiotka. Nie pragnęłam zemsty. Zemsta nie jest uczuciem konstruktywnym. Chciałam tylko odnieść sukces i odzyskać przynajmniej część dobrego samopoczucia. Oczywiście, kiedy już odzyskam dobre samopoczucie, z przyjemnością zgarnę nagrodę.”

Tym razem najistotniejszym celem Stephanie jest złapanie lubianego przez mieszkańców Grajdoła, a nawet uważanego za świętego, Mosesa Bedemiera. Nie ma zresztą co się im dziwić – bo jak nie darzyć sympatią miłego sprzedawcę cukierków i lodów? Argument, że został przyłapany z bronią do nikogo, poza policją i firmą do spraw windykacji, nie przemawiał. Przecież prawie każdy w dzisiejszych czasach posiada niekoniecznie legalnie pistolet. A jeśli wujek Mo zostanie zamknięty to kto będzie sprzedawał dzieciom słodycze? Nie ma innej możliwości, muszą „biednego” mężczyznę bronić, nawet przed Stephanią Plum! Czy mimo braku pomocy ze strony innych, a nawet gróźb ze strony niektórych, próby zabicia ważnego dla dziewczyny chomika Rexa i.. pomarańczowych włosów Stephanie złapie wujaszka? A może okaże się niewinny? I co z tym wszystkim mają wspólnego dilerzy narkotyków? Wszystkiego dowiecie się czytając „Po trzecie dla zasady”. ;)

„W każdym mieście zawsze najłatwiej kupić narkotyki w pobliżu kliniki dla
narkomanów.”

Lektura jest przyjemnością samą w sobie. Sensacja z humorem i interesującymi intrygami w tle, zabawna prostytutka Lula, babcia Mazurowa, treningi z superbohaterem Rangerem i figle głównej bohaterki z Morrelim wciągną każdego bez wyjątku, zapewniam!

„Znaleźć się obok tego faceta, to jak znaleźć się obok pioruna. Włosy jeżą
mi się na całym ciele.”

Wraz z ostatnią stroną trzeciego tomu o Śliwce ogarnął mnie smutek. A wiecie dlaczego? Ponieważ teraz znowu trzeba czekać na kolejną część! Łowczyni Nagród Stephanie Plum mnie całkowicie uzależniła. Dobrze, że najlepszy handlarz narkotyków przeżył, bo inaczej byłoby ze mną bardzo źle. ;)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po trzecie dla zasady
3 wydania
Po trzecie dla zasady
Janet Evanovich
8.4/10
Cykl: Stephanie Plum, tom 3

Stephanie Plum ma za zadanie sprawdzić gdzie przebywa Mo Bedemier. Ludzie z miasteczka myślą, że prześladuje niewinnego człowieka. Nikt nie wie kim jest podejrzany, a gdy Stephanie się dowie to będzie...

Komentarze
Po trzecie dla zasady
3 wydania
Po trzecie dla zasady
Janet Evanovich
8.4/10
Cykl: Stephanie Plum, tom 3
Stephanie Plum ma za zadanie sprawdzić gdzie przebywa Mo Bedemier. Ludzie z miasteczka myślą, że prześladuje niewinnego człowieka. Nikt nie wie kim jest podejrzany, a gdy Stephanie się dowie to będzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielkimi krokami zbliża się zima.W Trenton nastała szaruga, która nikogo nie napawa optymizmem. Plotki na temat Stephanie Plum, po ostatnich dramatycznych wydarzeniach z płonącym zakładem pogrzebowym ...

@coolmamma @coolmamma

Po trzecie dla zasady to już trzeci tom przygód odważnej Stephanie Plum. Niestety nie było mi na razie dane zapoznać się z częścią pierwszą i drugą, ale widziałam film no i każdy tytuł serii można czy...

@Paulaaaa @Paulaaaa

Pozostałe recenzje @Natasha92

Papierowe marzenia
Papierowe marzenia

„Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła” Zawsze wychodziłam z założenia, że najlepiej jak człowiek uczy się na własnych błędach. Pamiętam, że toczyłam o to n...

Recenzja książki Papierowe marzenia
Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności. Klątwa

Kunsztem literackim Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk zachwycam się od momentu przeczytania cyklu „Podróż do miasta świateł”. Jestem pod ogromnym wrażeniem, kiedy Polacy pot...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl