John Glatt to jeden z najbardziej znanych współczesnych amerykańskich pisarzy literatury true crime. Autor szczegółowo opisuje mroczne i brutalne sprawy związane z różnymi zbrodniami, co sprawia, że jego książki zyskują coraz większą popularność na polskim rynku wydawniczym. „Złoty chłopak” to najnowszy reportaż autorstwa Johna Glatta, w którym poznajemy szczegóły głośnej i przerażającej zbrodni, która wstrząsnęła społeczeństwem nowojorskich elit.
Thomas Gilbert Jr. miał wszystko, o czym tylko mógł marzyć. Jako syn bogatego finansisty dorastał w luksusach, jakie oferowało życie w Upper East Side: uczęszczał do najlepszych elitarnych szkół, spędzał wakacje w nadmorskiej rezydencji w Hampton i studiował na Princeton.
Jednak Tommy od zawsze czuł się inny. Dla rodziny i bliskich niepokojące były objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, narastająca paranoja oraz niezrozumiała dla wszystkich nienawiść skierowana w stronę ojca. Rodzina wielokrotnie prosiła Thomasa, by zwrócił się o pomoc do psychiatry, on jednak unikał tego tematu, coraz bardziej pogrążając się w świecie narkotyków i alkoholu. Jego notoryczne prośby o pieniądze zmusiły ojca do zmniejszenia kieszonkowego, co w rezultacie doprowadziło do tragedii. Pewnego dnia Thomas przybył do domu rodziców, poprosił matkę o colę, doskonale zdając sobie sprawę, że kobieta musi po nią wyjść do sklepu. Podczas jej nieobecności strzelił ojcu prosto w głowę.
John Glatt słynie ze skrupulatnych i bardzo szczegółowych reportaży. Nie inaczej było i tym razem. „Złoty chłopak” to doskonale przeprowadzony reaserach na temat życia Thomasa Gilberta Jr, jego działań oraz sprawy sądowej dotyczącej zbrodni, która toczyła się wiele lat. John Glatt przeprowadził wiele rozmów, mając wyłączny dostęp do bliskich i matki Thomasa.
Historia Thomasa jest trudna i z pewnością mogła zakończyć się inaczej. Tutaj nie tylko zawinił system, ale również podejście do wychowania oraz uległość bliskich na jego zachcianki. „Złoty chłopak” to nie tylko historia zbrodni popełnionej przez Thomasa, to również dowód na nieudolność systemu i jego działań wobec postępującej choroby. Nie mnie oceniać, jednak gdyby Thomas został zdiagnozowany znacznie wcześniej, ta sprawa mogłaby mieć inne zakończenie.
John Glatt jest jednym z najlepszych autorów powieści true crime, który z każdą kolejną książką udowadnia, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Potrafi „dokopać się” do najlepiej strzeżonych informacji, przeprowadzić dokładny research, aby powieść, którą pragnie nam przedstawić, była niezwykle szczegółowa. Książki autora są rzetelne, nie brakuje w nich dokładnych opisów, często mrożących krew w żyłach, i za to cenię sobie twórczość Glatta.
„Złoty chłopak” wyróżnia się nieco na tle poprzednich publikacji autora, niemniej jednak jest to kolejny bardzo dobry reportaż, który ukazuje nam to, czego szukamy w tego typu historiach. Polecam.