Ręce Boga recenzja

Znakomity debiut kryminalny

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2024-02-01
Skomentuj
6 Polubień
Kryminały i thrillery to gatunki literackie, po które sięgam najczęściej, dlatego zawsze tak bardzo cieszy mnie pojawienie się na tym polu nowego, znakomicie rokującego nazwiska. Taką perełką na mapie kryminału jest Maciej Torebko ze swoim debiutem „Ręce Boga”. I naprawdę trudno uwierzyć, że to debiut, bo autor nie tylko pisze z niesamowitą lekkością, polotem i pomysłem, ale też w jego warsztacie trudno doszukać się słabych stron. Również protagonista błyskotliwy, lecz niepozbawiony wad podkomisarz Ariel Janicki, ostra i piękna pani prokurator i sprawca, działający brutalnie fanatyk religijny są prawdziwie autentyczni. Pełen zachwyt pod każdym względem.

Autor od pierwszych stron wciąga w mroczny klimat zbrodni spadającej na upalny Białystok, utrzymuje napięcie na wysokim poziomie i prowadzi nas krętymi ścieżkami śledztwa, które ogranicza ułomny system i niedoskonałość człowieka. Ariel wraz z przydzieloną mu partnerką, absolwentką szkoły policyjnej, zaczynają śledztwo w sprawie brutalnej śmierci komornika. Druga z prowadzonych spraw dotyczy znalezionych w pobliskim lesie kilku ciał w różnym stopniu rozkładu, co może wskazywać na seryjnego zab0jcę. Arielowi nie wychodzi z głowy również młoda dziewczyna znaleziona przypadkowo przez jego córkę, nazwana przez nią „aniołkiem”, która trafia do zakładu psychiatrycznego.

Sprawy pozornie ze sobą niepowiązane zaczynają znajdować części wspólne, a złakniony rozgłosu sprawca nazywający siebie „Rękami Boga” prowadzi precyzyjnie zaplanowaną misję, która w pewnym momencie może stać się osobistą tragedią Ariela.

Autentyzm bije z każdego dialogu naturalnie wzbogaconego kolokwializmami i wulgaryzmami, z każdego fragmentu rozmyślań bohaterów, a możliwość śledzenia zdarzeń z perspektywy śledczego i sprawcy ukazuje momentami więcej niż byśmy chcieli. Wgląd w mroczne zakamarki umysłu ogarniętego obłędem jest z jednej strony fascynująca, z drugiej budzi prawdziwe ciarki. I nie tylko śledczym nasuwa się pytanie, czy religijny wydźwięk zbrodni jest ich rzeczywistym motywem, czy jedynie zasłoną dymną?

Ileż ta powieść niesie emocji! Szczególnie poruszają swą siłą i szczerością te targające ojcem, który chcąc ustrzec swoje dziecko przed złem całego świata zdaje sobie sprawę ze swej bezsilności. Zakończenie aż prosi się o kontynuację i mam nadzieję, że Autor sprawi nam tę przyjemność i pojawi się kolejny tom z podkomisarzem Janickim. Bo lektura napisanego z takim polotem, wzbogaconego ironią i inteligentnym humorem kryminału jest prawdziwą ucztą i już wiem, że każda kolejna powieść spod pióra Autora znajdzie się na szczycie mojej czytelniczej listy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-17
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ręce Boga
Ręce Boga
Maciej Torebko
7.6/10

Podkomisarz Ariel Janicki staje w obliczu niezwykle brutalnego morderstwa białostockiego komornika. Mężczyzna został unieruchomiony, przebity maczetą, a na powiekach wypalono mu tajemnicze znamię – s...

Komentarze
Ręce Boga
Ręce Boga
Maciej Torebko
7.6/10
Podkomisarz Ariel Janicki staje w obliczu niezwykle brutalnego morderstwa białostockiego komornika. Mężczyzna został unieruchomiony, przebity maczetą, a na powiekach wypalono mu tajemnicze znamię – s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fanatyzm religijny, który momentami przybiera postać opętania, a po środku on-MORDERCA. Jest nieobliczalny, śmiertelnie groźny i nieuchwytny. Jego ofiary nie są przypadkowe, podobnie jak sposób ich ś...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

𝑅ę𝑐𝑒 𝐵𝑜𝑔𝑎 to kolejny debiut na moim blogu. Autor niewątpliwie zafundował czytelnikowi koktajl emocji godny mistrzów kryminału. Mimo kilku małych zastrzeżeń wróżę autorowi całkiem udaną karierę jako p...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fischerem Ryszarda Ćwirleja z dwóch odmiennych powodó...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl