Żony ułanów recenzja

Żony ułanów

Autor: @asach1 ·2 minuty
2024-03-09
Skomentuj
8 Polubień
„ Nigdy nie wiemy, co nas w życiu czeka. Trzeba się cieszyć z każdego przeżytego dnia i nie oglądać za siebie.” (str.389)

Jest to druga część sagi o rodzinie Sobolewskich. Dużo się tu dzieje i dobrego i złego. Bohaterowie walczą o swoje życie i przetrwanie. Zmieniają się z wiekiem i pod wpływem różnych okoliczności. Jest rok 1811. Ignacy wreszcie się ustatkował. Stał się statecznym mieszczaninem i ojcem rodziny. Choć czasem ciągnęło go do bijatyk, awantur i podbojów. Jego przyjaciele rozjechali się w swoje strony.

Siostry osiągnęły już wiek kiedy należało się ustatkować i założyć rodzinę, tym bardziej, że młodsza z sióstr Frania była przy nadziei. Starsza Cecylia planowała poszerzyć swoją edukację w nowo otwartej Szkole Nauk Administracyjnych. Jednak był problem, bo kobiety w tych czasach nie miały żadnych praw publicznych. Jednak plany planami a rzeczywistość je zweryfikowała.

Przeszłość upomniała się o kapitana Ignacego, za swoje czyny został aresztowany. Obie siostry nie zapomniały o stryju i robiły wszystko by go wydostać z aresztu. Kiedy wyszedł z więzienia został zdegradowany i trafił do wojska jako rekrut, przechodząc gehennę szkolenia i często otrzymując poniżające zadania.

W Polsce panowała bieda i nędza. Kraj był wyniszczony wojnami i rozbiorami, grabieżami i przemarszami wojsk, które łupiły co tylko się dało. Zbliżała się kolejna wojna. Napoleon chciał wyzwolić Litwę spod moskiewskiego panowania i poszerzyć Księstwo Warszawskie. Liczono na szybkie zwycięstwo. Jednak prawda okazała się zupełnie inna. Wielka Armia topniała w oczach. Napoleon nie troszczył się o swoich żołnierzy, a Rosjanie unikali walki.

Kiedy mężczyźni poszli na wojnę siostry radziły sobie nadzwyczaj dobrze jak na ciężkie czasy, do momentu kiedy spotkało je nieszczęście. Siostry czekała długa i niebezpieczna podróż, do której starannie się przygotowały. Dużo przeszły, lecz wojskowe szkolenie odebrane w przeszłości niejeden raz uratowało im życie.
Ignacemu za odwagę, męstwo i rozwagę w walce przywrócono dawny stopień i awansowano na dowódcę. Kapitan po nieudanych związkach z kobietami poznał tę jedyną, która dała mu szczęście i miłość.

Poznajemy też losy matki sióstr, która zaplanowała zamach na rodzinę i upozorowała własną śmierć. Była kobietą bezduszną, pozbawioną uczuć. Jej jedynym zmartwieniem było starzejące się ciało. Była okrutna i bezwzględna, a zadawanie komuś bólu, czy dręczenie sprawiało jej przyjemność. Uknuła kolejny niegodziwy plan, zadając cios swoim córkom.

Dużo się tu działo. Czasami trudno było oderwać się od powieści, bo chciało się wiedzieć co będzie dalej. Ta część podobała mi się bardziej od części pierwszej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-09
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żony ułanów
Żony ułanów
Weronika Wierzchowska
7/10
Cykl: Rodzina Sobolewskich, tom 2

Ciąg dalszy sagi o niezwykłych losach rodziny Sobolewskich. Rok 1812. Polska żyje wielkimi nadziejami na odzyskanie niepodległości za sprawą cesarza Napoleona. Siostry Cecylia i Franciszka prowadz...

Komentarze
Żony ułanów
Żony ułanów
Weronika Wierzchowska
7/10
Cykl: Rodzina Sobolewskich, tom 2
Ciąg dalszy sagi o niezwykłych losach rodziny Sobolewskich. Rok 1812. Polska żyje wielkimi nadziejami na odzyskanie niepodległości za sprawą cesarza Napoleona. Siostry Cecylia i Franciszka prowadz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asach1

Powrót
Powrót

„ Wszyscy popełniamy błędy. Robimy rzeczy, których nie da się cofnąć, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy wrócić po własnych śladach, zatrzymać się na moment i ...

Recenzja książki Powrót
Wędrowna aptekarka
Wędrowna aptekarka

Bardzo lubię powieści pary autorów. Akcja w nich toczy się żywo, jest wiele momentów grozy, trzymających w napięciu. Z reguły też dobrze się kończą. Krzywda zostaje nagr...

Recenzja książki Wędrowna aptekarka

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka