Zła miłość recenzja

Zuchwała i dociekliwa Franka Kruk

Autor: @papierowamagnoolia ·2 minuty
2022-10-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zła miłość" Marty Guzowskiej to pierwsza część tryptyku kryminalnego "Trzy cnoty".

Główną bohaterką jest prywatna detektyw Franka Kruk. Kobieta otrzymuje zlecenie od firmy ubezpieczeniowej, aby zbadała okoliczności wypadku słynnej celebrytki Sonii Marchlewskiej. Jest to na tyle podejrzana sprawa, że nawet policja ma wątpliwość czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Dodatkowo, w tej samej sprawie zgłasza się do niejmąż ofiary, który chce, aby Franka zdobyła dowody na jego niewinność i prosi o prywatne dochodzenie. Dla doświadczonej Pani detektyw to nie powinno być trudne zadanie, gdyby nie pewne komplikacje:
- Franka jest na życiowym zakręcie,
- mężem celebrytki jest były chłopak Franki z lat młodości,
- wypadek zdarzył się w tym samym miejscu, w którym rok wcześniej zginął mąż Franki.

Ciekawy w tej książce był dla mnie wybór pracy prywatnej detektyw, a nie jak to zazwyczaj bywa w kryminałach - pokazanie konkretnych działań policji. W "Złej miłości" policja jest dodatkiem, a główna bohaterka bez skrupułów wykorzystuje pewnego policjanta, aby zdobyć istotne informacje. Dobry wpływ na fabułę miało umiejscowienie akcji w małomiasteczkowej społeczności. Wszyscy się znają, sąsiedzi interesują się tym, co dzieje się u sąsiada obok. Należy podjąć niecodzienne sposoby, aby wydobyć z mieszkańców informacje. Ogólnie podobała mi się historia przedstawiona w tej książce i sposób prowadzenia śledztwa przez Franke - nudno nie było.

Muszę jednak przyznać, że początkowo nie polubiłam Franki. To specyficzna bohaterka. Ma lekceważący sposób bycia, ucieka od odpowiedzialności i dziwnie traktuje swoich bliskich. Przejmuje się bardziej psem niż nastoletnią córką czy chorym ojcem. Bywały sytuacje, że najpierw coś zrobiła a dopiero potem myślała. Pod koniec książki trochę się zmienia ale do tego czasu ciężko przekonać się do niej. Zdecydowanie nie jest to bohaterka pozbawiona wad. O ile w życiu prywatnym Franka może być trudna i niezbyt przyjemna to do Franki od strony zawodowej nie można mieć zastrzeżeń. Kobieta szybko działa i przykłada się do swojej pracy. Uważam, że jak na pierwszy tom cyklu "Trzy cnoty" i początek trylogii ta postać w sobie potencjał i liczę na to, że może rozwinąć się w naprawdę ciekawym kierunku.

Podsumowując, "Zła miłość" to specyficzny kryminał ze specyficzną bohaterką ale jest w stanie zapewniać nam niezłą rozrywkę. Książkę czytało się dobrze ale czekam na ciąg dalszy :)

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła miłość
Zła miłość
Marta Guzowska
7.2/10
Cykl: Trzy cnoty, tom 1

Każda cnota w nadmiarze zmienia się w grzech… Wschodząca gwiazda telewizji Sonia Marchlewska ginie w drodze do domu. Policja nie do końca jest przekonana, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Firm...

Komentarze
Zła miłość
Zła miłość
Marta Guzowska
7.2/10
Cykl: Trzy cnoty, tom 1
Każda cnota w nadmiarze zmienia się w grzech… Wschodząca gwiazda telewizji Sonia Marchlewska ginie w drodze do domu. Policja nie do końca jest przekonana, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Firm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marta Guzowska " Złą miłością " rozpoczęła tryptyk kryminalny " Trzy cnoty ". W roli głównej obsadziła czterdziestoletnią Frankę Kruk, prywatną detektyw. W chwili gdy ją poznajemy, wiemy, że niedawno...

@Malwi @Malwi

Marta Guzowska ma na swoim koncie już kilkanaście powieści zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Ja usłyszałam o niej dzięki serialowi literackiemu z Lucją Słotką, gdzie jest ona współautorką. Bar...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Q

Już dawno nie czytałam takiej książki, która była zarówno intrygująca, jak i niepokojąca a do tego sprawiała, że wielokrotnie łapałam się za głowę, nie mogąc pojąć głupo...

Recenzja książki Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Ptaki bez skrzydeł
Dzieci krwawią od ran swoich przodków.

"Dzieci krwawią od ran swoich przodków." Początek XX wieku, chwilę przed I wojną światową. W czasach gdzie na ulicach Stambułu słychać było 70 różnych języków. W jednej...

Recenzja książki Ptaki bez skrzydeł

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka