Zwykły człowiek recenzja

Zwykły człowiek – inteligentny morderca, którego uwagi nie chcielibyście przyciągnąć

Autor: @milla ·1 minuta
2015-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Drodzy Państwo chciałabym przedstawić Wam zwykłego człowieka. Nie ma on konkretnej twarzy, nie podam wam jego wieku, numeru buta i adresu – może to przystojniak, a może całkiem przeciętny facet, który niczym się nie wyróżnia, może to wasz sąsiad, a może dziwak z przedmieścia. Zwykły człowiek – człowiek rozkosznie anonimowy, któremu nie poświęcicie większej uwagi, właściciel jednej z tysiąca mijanych codziennie obcych twarzy. Zwykły człowiek – inteligentny morderca, którego uwagi nie chcielibyście przyciągnąć Wy. Mężczyzna zdolny jednocześnie do nieludzkiego okrucieństwa i gestów czułości. Zwykły człowiek - tytułowy bohater powieści Graeme Camerona, diablo intrygująca postać zagadka, którą wbrew rozsądkowi polubiłam, choć ten zabójca ma więcej wspólnego z okrutnym Hannibalem Lecterem niż dobrym mordercą Dexterem Morganem

Akcja utworu rozgrywa się w bliżej niesprecyzowanym miejscu w Anglii. Dom ze stodołą i ukrytą zmyślnie piwnicą staje się główną sceną dramatu, do którego zostaje wciągnięta młoda dziewczyna – ofiara naszego bohatera. „Zwykły człowiek” jest historią codziennego życia mordercy, opowieścią snutą przez przeciętnego faceta, który pod powłoką normalności skrywa mroczne pragnienie zabijania. Autor nie odkrywa przed czytelnikiem żadnych danych dotyczących bohatera, dzięki czemu intensyfikuje wrażenie, że przewrotnym zabójcą kobiet rzeczywiście jest zwykły, niczym nie wyróżniający się z tłumu facet. To zadaniem czytelnika jest wykreowanie w swoim umyśle obrazu pana X - bezimiennej postaci, której złożoną relację będzie śledził. Każdy czytelnik staje się współtwórcą postaci głównego bohatera, każdy otrzymuje niesamowitą możliwość stworzenia wizerunku pana X wedle własnego uznania.

Fabuła opiera się na modnym ostatnio pomyśle osadzania w roli głównego bohatera utworu mordercy. Wykreowanie postaci zabójcy, która nie budziłaby wstrętu i niechęci czytelnika nie należy jednak do najłatwiejszych zadań. Cameron poradził sobie z tym problemem znakomicie, tworząc bardzo złożoną i wbrew pozorom niejednoznaczną postać, której nie jestem w stanie kategorycznie potępić, a w pewnym momencie – o zgrozo! – zaczęłam nawet jej kibicować.

„Zwykły człowiek” jest przerażającą i trzymającą w napięciu opowieścią o mordercy i jego ofierze. Lekturze książki towarzyszą mocne i sprzeczne uczucia. Obrzydzenie i niechęć mieszają się z sympatią do bestii, która sprawia wrażenie nieszkodliwego, inteligentnego faceta - mrocznego pana X, duchowego brata serialowego Hannibala Lectera. Powieść Graeme Camerona jest fascynującym i zarazem niepokojącym tytułem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-08-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwykły człowiek
Zwykły człowiek
Graeme Cameron
7.1/10

Codziennie mijasz go w drodze do pracy. Mieszka w domku z zadbanym ogródkiem, tak jak ty robi zakupy w osiedlowym sklepie. Miły, zawsze grzeczny i uśmiechnięty. Na pozór przeciętny, może nawet nudny. ...

Komentarze
Zwykły człowiek
Zwykły człowiek
Graeme Cameron
7.1/10
Codziennie mijasz go w drodze do pracy. Mieszka w domku z zadbanym ogródkiem, tak jak ty robi zakupy w osiedlowym sklepie. Miły, zawsze grzeczny i uśmiechnięty. Na pozór przeciętny, może nawet nudny. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mężczyzna. Samotny. Bezimienny. Może być twoim sąsiadem, sprzedawcą w pobliskim sklepie, nieznajomym, którego mijasz idąc ulicą. Przeciętny i bezbarwny z łatwością zyskuje sympatię otoczenia. Nigdy...

@Martyna23 @Martyna23

Poszukiwania dobrego thrillera wcale nie jest proste. Tytułów dzisiaj znajdziemy wiele, jednak ich jakość bywa skrajnie różna. Jako wielbicielka gatunku cenię sobie dobry dreszczowiec, w którym nie...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą