Jeśli ktoś twierdzi, że życie składa z samych dobrych chwil i nie ma w nim żadnych trosk, to już spieszę by wyprowadzić go z tego błędu. Życie jest jak huśtawka, jest raz lepiej, raz gorzej, ale zawsze do przodu. Co prawda wszystko bywa ulotne, czas mija, ale to co pozostaje w pamięci ciągle trwa. Czasem wspomnienia się zacierają, ale i tak zostawiają po sobie ślad, bo nawet po śmierci coś po nas zostaje.
W taki nostalgiczny nastrój wprawiła mnie książka „Lustro czasu”, która ujęła mnie swoją szczerością i prawdziwym wydźwiękiem. Książką uzmysłowiła mi jak kruche bywa życie, jak potężna bywa moc więzów krwi. To właśnie ona zmusiła mnie do przemyśleń nad istotą naszej egzystencji i to właśnie dzięki niej kolejny raz mogłam się przekonać, że bycie dorosłym jest ciężkim kawałkiem chleba, z którym jakoś sobie radzimy. Anna Piega daje nam nadzieję na to, że – mimo przewrotności losu- możemy wygrać ze śmiercią, pokonać wszelkie przeciwności losu, odbudować relacje z bliskimi (chociaż to wcale nie bywa takie proste). Mimo wszystko można wybaczyć, bo miłość nie zna granic.
Cóż więcej mogę powiedzieć? Pisarka przedstawiła świat takim jakim jest, bez zbędnego koloryzowania. Przekazała czytelnikowi historię, która mogła zdarzyć się każdemu, gdyż sytuacje i wydarzenia spisane w powieści nie są nieprawdopodobne. Bowiem autorka opisała życie pewnej dwudziestokilkuletniej dziewczyny Darii Sulimy, która zerwała kontakt z ojcem, gdyż nie spełniła jego oczekiwań. Sprzeciwiła się woli swojego kochanego ojca, któremu zawsze była bliska. Widywała się w tajemnicy przed nim tylko ze swoją matką. Kiedy kochana przyjaciółka- matka zapadła na ciężką chorobę, ojciec dziewczyny postanowił nie żywić urazy do córki, wyciągnął rękę do córki. Udało im się zjednoczyć siły by pokonać zły los, który do ich rodziny zawitał. Okazało się, że obliczu tragedii nawet waśnie sprzed lat tracą na znaczeniu. Jednak podczas walki z chorobą matki dziewczyna dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu. Czy uda jej się pogodzić z faktami? Czy jej matka pokona chorobę? Tego wszystkiego dowiecie się kiedy przeczytacie książkę.
Powieść jest pełna otuchy, ciepła a także smutku. Daję siłę wszystkim tym, którzy nie wierzą, że marzenia się spełniają. Anna Piega pokazała nam, że bagaż trudnych doświadczeń potrafi zmienić człowieka, potrafi pokazać nam, że czasem nawet najgorsza prawda bywa lepsza od kłamstwa, a także że czasem i kłamstwo bywa lepsze od prawdy. Niejednokrotnie nie mówimy bliskim całej prawdy, by oszczędzić im przykrości, popełniamy wiele błędów, unosimy się dumą. A mimo to rodzice zawsze dla nas będą rodzicami, niezależnie od tego, co zrobią czy powiedzą. Autorka dokładnie taki pokazuje nam świat: pełen rozterek, trudnych wyborów i tajemnic.
Jeśli masz ochotę na piękną historię, o życiu z problemami, którym wraz z bliskimi można stawić czoła to „Lustro czasu” będzie dla Ciebie odpowiednią lekturą. Polecam ją wszystkim tym, którzy zwątpili w siłę więzów rodzinnych.