Życie spisane patyczkiem recenzja

"Życie spisane patyczkiem"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-07-01
1 komentarz
9 Polubień
„Każda próba przedstawienia tego, co czułem na granicy śmierci i życia, jest niedokładnym opisem”.

Józef zwany przez swoją rodzinę i znajomych Staszkiem, to pełen wigoru, serdeczny, ciepły chłopak. Ma przed sobą całe życie, plany, marzenia, szkoła, pierwsza miłość. To wszystko zostaje nagle przerwane, jeden zły, nieprzemyślany skok do wody i koniec. Dosłownie, koniec wszystkiego, nic już nigdy nie będzie takie samo. Miał w tedy zaledwie dziewiętnaście lat.

Pan Józef – niestety dzisiaj już go nie ma na tym świecie – krok po kroku spisał całe swoje życie od momentu wypadku. Dał nam historię swojego życia, posługując się bardzo prostym językiem. Szczerze, bardzo boleśnie, konkretnie, do bólu prawdziwie. Ta powieść wywołała we mnie ogromne, bardzo sprzeczne emocje, zwłaszcza w stosunku do ludzi, którzy zajmowali się Panem Józefem. Znieczulica, obojętność, bezmyślność niektórych z nich poraża! Łezki leciały. Powieść obfituje w bardzo drastyczne opisy, jest przejmująca i chwilami szokująca.

Autor był niesamowitym człowiekiem, ukazał obraz swojej nieustannej walki ze sobą samym. W jego życiu, zwłaszcza na początku, tuż po wypadku dominowały czarne myśli, złowrogie, bez nadziei, bez szansy na poprawę. Bezduszność, zatwardziałość i obojętność personelu medycznego – oczywiście nie wszystkich - budzi grozę i przeraża. Jego wewnętrzna walka z samym sobą, znalezienie pozytywnych aspektów życia, radość z bycia z drugim człowiekiem, to wszystko przyszło z czasem. Pogodzenie się i akceptacja. Niewielka sprawność jaka pozostała mu w rękach, zastała wykorzystana przez niego całkowicie. Stopniowo, leżąc na brzuchu nauczył się samodzielnie jeść, myć zęby, wykonywać proste czynności, naprawiać drobne elektroniczne sprzęty.

Piękna, mądra, dająca do myślenia historia życia człowieka, który pomimo prawie całkowitej niepełnosprawności potrafił cieszyć się z życia. Wspomnienia spisane patyczkiem, ku przestrodze. Poczułam do tego człowieka ogromny podziw i szacunek. Polecam z całego serca :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-01
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie spisane patyczkiem
Życie spisane patyczkiem
Józef Front
9.7/10

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak wygląda życie osób niepełnosprawnych? Jaką walkę z przeciwnościami losu i ograniczeniami narzuconymi przez własne ciało muszą podejmować by godnie przeżyć ka...

Komentarze
@gala26
@gala26 · prawie 4 lata temu
Wspaniały przekaz jak w jednej chwili z osoby pełnej życia i głową pełną marzeń można stać się osobą niepełnosprawną. Dopóki zdrowie dopisuje, mało kto zastanawia się jak, to jest walczyć ze swoją ułomnością i że nawet wtedy można znaleźć jaśniejszą stronę takiej sytuacji. Piękna recenzja. :)
× 1
@tatiaszaaleksiej
@tatiaszaaleksiej · prawie 4 lata temu
Dziękuję :) Książkę bardzo polecam. Otworzyła mi oczy...
× 1
Życie spisane patyczkiem
Życie spisane patyczkiem
Józef Front
9.7/10
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak wygląda życie osób niepełnosprawnych? Jaką walkę z przeciwnościami losu i ograniczeniami narzuconymi przez własne ciało muszą podejmować by godnie przeżyć ka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nawet nie wiecie jak mi było ciężko napisać tą recenzję. Pisałam i kreśliłam, kreśliłam i pisałam...i tak w kółko. Ostatecznie postanowiłam napisać to co czuję i jak tą książkę odebrałam. Ale od pocz...

@monidelko83 @monidelko83

Dzisiaj przychodzę do was z autobiografia Pana Józefa Stanisława Fronta pt; "Życie spisane patyczkiem" Pan Józef napisał autobiografię ku przestrodze innym. Po nieudanym skoku do wody został sparaliż...

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Walka
"Walka"

„Przeklęta historia zatoczyła koło”. “Walka” to rewelacyjny czwarty tom cyklu “Saga kaszubska”. Pani Daria jest niesamowita, z każdym kolejnym tomem mam wrażenie, że je...

Recenzja książki Walka
Kołatanie
"Kołatanie"

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj mieszka babcia dziewiętnastoletniego Piotra, kobi...

Recenzja książki Kołatanie

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl