Wiem, ściągam, nie wymyślę czegoś innego, bardzo mi się to podoba, tworzę swoje. Mam nadzieję, że nikt się nie pogniewa :P Czytelnicze przyzwyc...
Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...