Przedstawiam wam ślicznie kolorowy obraz Josephine Wall. Pani tej, ani jej twórczości przedstawiać właściwie nie trzeba. Jest prawie tak znana i tak ...
Niedawno przeczytałem Joanny Jurgały – Jureczka „Kossakowie. Tango”. W tym felietonie nie będę się pastwić nad tą powieścią, bo już to zrobiłem przy ...
Dwa tygodnie temu (28 lutego) świętowałam premierę jednego z najpiękniejszych moich patronatów. Jeszcze raz dziękuję @Link i @Link za możliwość pozna...