Kot w pustym mieszkaniu Wisława Szymborska Umrzeć - tego się nie robi kotu. Bo co ma począć kot w pustym m...
przez dziurę w drewnianym płocie wkradają się cicho cuda ściany toną w pocałunkach cieni klechdy gnieżdżą się pod parapetami mój dom to baśń...
Wchodząc do pokoju mojego brata, wydzielonego z części strychu, doznaje się uczucia wejścia do nory Hobbita. Mniej więcej. Skrzętnie pochowane staroc...
Link z relacji 😀: @Link Oraz fragment z wywiadu - Mam przesrane – powiedziała pod nosem. Telefon zaczął dzwonić,...
Na tyłach naszej posesji mamy niewielkie podwórko. Centralnie na środku wejścia do niedawna była na wpół zapadnięta studzienka kanalizacyjna. Wysoka ...
Nadal nikt nie chce Bezpańcia, a pod opiekę zajmującego się nim stowarzyszenia trafiło już inne, skrzywdzone stworzonko. Tym razem młodziutka suczka ...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...