Byłem ostatnio w Hebe. To taka sieciówka z kosmetykami. Nawet facet może mieć swój ulubiony szampon. No i podszedłem do kasy samoobsługowej, z...
Pewnego dnia na biurku naczelnej Alpaki znienacka zmaterializowała się antologia... Całkiem trafnie, bo była to MAGIA BEZCEREMONIALNA U...