Z twórczością Hanny Greń po raz pierwszy spotkałam się, gdy przeprowadziłam się na Podbeskidzie. To już będzie... osiem lat temu... Jej powieści były...
1.Początkowo podczas lektury „Dziennika praktyk” miałam wrażenie , że do napisania opowiadania zainspirował cię w pewnym stopniu film M. Night Shy...