Nazajutrz wypadał dzień karmienia. Zaraz po wprowadzeniu do maszynopisu poprawek, zasugerowanych w mailu przez Włodka, porannym joggingu i sprzątaniu...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Irena Tetlak Z tomiku: czarne łabędzie Wydawnictwo Autorskie Andrzej Dębkowski 🌹eksplozja jedności🌹 inwazja zła inwazja śmierci...
(00:51) Dobry wieczór i dzień dobry. Ostatni tydzień to zwariowany czas pod względem muzycznych akcentów. W mojej robocie była akcja pt. kale...