Przyznaję bez bicia, że te puzzle trochę mnie "przeczołgały" i zmęczyły. Nie chodzi, oczywiście o obrazek, bo akurat grafiki Eschera bardzo mi się po...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Dobry wieczór, dzień dobry ;) Ten tydzień, choć jeszcze się nie skończył, podrzucił mi już parę niespodzianek. Miałem mieć sześciodniowy tydzień pr...