Pierwsza „dycha” to już jakoś brzmi. Fajnie, że tematyka muzycznego szwendania znajduje swoich „czytaczo-słuchaczy” hehe ale to sobie nazwałem. Cies...
(23:47) Dobry wieczór i dzień dobry. Ach co to była za muzyczna uczta. Już wyjaśniam. W sobotni ranek skończyłem w pracy długi i ciężki tydzi...
(23:17) Dobry wieczór i dzień dobry. Taka niespodzianka w ten piątkowy wieczór, bo nie zasnę mając świadomość, że gdzieś tam ciągle zosta...