Na tyłach naszej posesji mamy niewielkie podwórko. Centralnie na środku wejścia do niedawna była na wpół zapadnięta studzienka kanalizacyjna. Wysoka ...
Dobry wieczór, Ten tydzień był straszny, pierwsze zmiany w pracy i od czwartej „duże oczy”. Tak na szóstą, ale po nockach poprzedzających ten t...
Obudził go chłodny powiew nieco stęchłego powietrza. - Co u licha ? - pomyślał. Przecież kładąc się spać pozamykał wszystkie okna w mieszkaniu....