To będzie wpis prywatny. Wielce prywatny. I cholernie długi. Nie ma on nic wspólnego z książkami, turystyką czy pracą. Jest tak prywatny, że bardziej...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Teraz już wiem, że jak rozmowa z Mariuszem, to tylko wywiad rzeka i to na kilka tomów. Rozmawialiśmy m.in. o kondycji polskiego horroru, słowia...