Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
Z Dzidką to było tak, że miała być kucykiem...To znaczy kucyki miały z nami w górach mieszkać. Bo wiadomo: zima szybko przychodzi i trwa dłużej niż n...
Kilka dni temu zaprezentowałem Wam swoje bliskie tereny, czyli marsz Turystycznym Szlakiem Patriotycznym Polski Walczącej. Wtedy maszerowałem szlakie...
Drodzy Państwo, Szanowni Czytelnicy! Doskonale znacie moje podejście do promocji, a jeśli nie znacie, to powiem, że jest ono zdrowe. To znaczy,...