To było czterodniowe święto dla miłośników książek. Nie sposób opisać wrażeń, które towarzyszą tym, którzy w książkach są zakochani. Dla mnie, biblio...
„W każdą ostatnią niedzielę miesiąca odbywał się w Pruszkowie targ staroci. Marianna nie lubiła tej nazwy, dlatego nazywała go targiem przedmiotów z ...