Kwiecień nie był dla mnie dobrym miesiącem, musiałam walczyć z wrednym skorupiakiem, który chodzi do tyłu, zresztą maj również nie jest lepszy... ...
W lutym, mimo wielu przeszkód, udało mi się przeczytać 30 książek. Oczywiście nie liczę tu bajeczek dla wnucząt czytanych na okrągło. Tak wysoki wy...
Wydawać by się mogło, że będąc na emeryturze ma się zdecydowanie więcej czasu, ale nie zawsze tak jest. Oczywiście, że nie jestem związana już...
Mimo upałów, częstych wizyt w szpitalu i przy okazji tłumu gości, w lipcu udało mi się przeczytać 25 książek. Tak właściwie to przeczytała...
Mimo moich wcześniejszych obaw, w czerwcu udało mi się przeczytać 26 książek. Tak właściwie to przeczytałam ich zdecydowanie więcej, gdyż przez ki...
Ostatnie 2 tygodnie marca spędzam na zmianę w domu i szpitalu, po ponownej infekcji moja odporność spadła niemal do zera, co bardzo chętnie wykorz...