Tym razem karnawałowe szaleństwo brokatowe z odrobiną szronu 😉
Tym razem coś łatwiejszego. Kwiatek robiony metodą filcowania na mokro.
Tym razem powiew jesienny, z delikatnym akcentem liści oraz french ombre😊
Pańcia dostała nową poduszkę, no ale przecież od razu widać, że mi bardziej pasuje.
Trochę weekendowego malowania, tym razem w wiosennej odsłonie ;) 🌺🥀 Miłej niedzieli! 🌼