Lubicie nawiedzone szpitale? To się dobrze składa, bo mam taki jeden, w Świdnicy. Wprawdzie nie w rzeczywistości, a tylko w książce...
Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...