Lubicie nawiedzone szpitale? To się dobrze składa, bo mam taki jeden, w Świdnicy. Wprawdzie nie w rzeczywistości, a tylko w książce, ale jednak. ;) Niedawno ukazała się nowa powieść Kacpra Sawali "Nigdy nie śnią", w której świdnicki szpital odegrał rolę miejsca przesiąkniętego złem i niegodziwością. Wprawdzie gmach przedstawiony w powieści jest bardziej współczesny, ale pojawia się tam gościnnie również stara siedziba szpitala, więc pierwszych 10 obrazów wygenerowanych przez AI, jak najbardziej pasuje. Ostatnie dwa, co pewnie zauważyliście, zostały stworzone przez inną Sztuczną Inteligencję i choć na tym pierwszym krew jest zdecydowanie przesadzona, o tyle drugi (znaczy, ostatni w kolejce), ma fajny mroczny klimacik. Stara AI, na której pracuję od początku, mimo swoich ułomności, robi jednak dużo lepszą robotę.
Recenzję powieści "Nigdy nie śnią" znajdziecie w linku poniżej:
https://mroczne-strony.blogspot.com/2023/07/nigdy-nie-snia-kacper-sawala.html