Marzec był bardzo długi... w porównaniu z lutym, choć u mnie bardziej się na ilości książek przeczytanych nie odbiło. Czasem wracam do domu w moją uk...
Hallo Ola do ziemi, słychać mnie? Witam Czytelników, mam nadzieję, że chęć do czytania u Was nie uciekła gdzieś w siną dal. Tym bardziej, że nie możn...
Tak mi się ułożyło, że w tym roku nie biorę udziału w narodowym szaleństwie zwanym „majówka, czyli wyjazd w siną dal bądź gdzie bądź” – przynajmniej ...
Jest niedziela 5 czerwca, oglądam booktube, piję kawę i postanowiłam tutaj na moim kanapowym blogu odpowiedzieć na pytania związane z bardzo popularn...
Cześć. Mamy już nowy rok, dlatego postanowiłam wykorzystać to miejsce na moje książkowe podsumowania miesięczne, plany czytelnicze oraz moje książkow...