Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
Dziś 1 czerwca-czyli wkraczamy w drugą połowę roku. Kiedy to minęło? Nie mam pojęcia. Wiem za to, że Dzisiaj mamy Dzień Dziecka i nowy miesiąc, dlate...
Marta Krasoń z domu Lubańska (ur. 28 maja@Link 1926 roku w Gilowicach, zm. 21 listopada 2020 roku w Kobielicach), córka Jana i Weroniki. Wywodziła si...
Cześć. Mamy już nowy rok, dlatego postanowiłam wykorzystać to miejsce na moje książkowe podsumowania miesięczne, plany czytelnicze oraz moje książkow...
1.Na stronie ISAP słowiańskiej agencji prasowej, niedawno można było znaleźć informację, że słowo „żertwa” nierozerwalnie związane z tematami okołosł...