Avatar @klaudia.nogajczyk

Klaudia30ck

@klaudia.nogajczyk
36 obserwujących. 57 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 1 dzień temu.
claudiaa1405
Napisz wiadomość
Obserwuj
36 obserwujących.
57 obserwowanych.
Kanapowicz od 4 lat. Ostatnio tutaj 1 dzień temu.
środa, 1 czerwca 2022

Majowa 9!

Dziś 1 czerwca-czyli wkraczamy w drugą połowę roku. Kiedy to minęło? Nie mam pojęcia. Wiem za to, że Dzisiaj mamy Dzień Dziecka i nowy miesiąc, dlatego śpieszę, aby podzielić się z Wami moją majową 9-tką.

 

Jako bonus dorzucę poranny zakup książkowy w Biedronce (poszłam po bułki - wyszłam z bułkami i książkami- sztuk 4 każda po 9,99 zł).

 

Dobrze zatem zaczynamy od książki, którą chciałam przeczytać odkąd tylko o niej usłyszałam.

 

1. Grady Hendrix "Horrorstor"- 248 stron

 

 

Dla jednych katalog z Ikei, dla innych Horrorstor, a dla mnie pierwszy od dawna tytuł w tym gatunku, który nieco mnie zawiódł, zwłaszcza zakończeniem. Jeśli chodzi o poziom strachu, było kilka momentów, w których poczułam "gęsią skórkę", ale poza tym to nic. Mam nadzieję, że "Final Girls. Ostatnie ocalałe" od tego autora będą dużo lepsze.

 

2. Anna Langer- "Stowarzyszenie Słodkiej Zemsty" - 344 strony

 

 

Kolejna z przeczytanych/ przesłuchanych przeze mnie książek z motywem zemsty w tle. Ten tytuł dał mi bardzo wiele rozrywki, mimo ciężkiego tematu jakim jest zdrada, bawiłam się przednio. Intryg było tu co nie miara. Do tej pory czuję ciepło w sercu, gdy o niej pomyślę.

 

3. Jojo Mojes "Zanim się pojawiłeś" - 480 stron

 

Dzisiaj wiem, że wcześniej nie byłam na ten tytuł gotowa. Już dawno tak bardzo nie wzruszałam się na żadnej książce. Zdecydowanie złamała moje czytelnicze serce, ale  było warto. Czekam, aż najdzie mnie ochota na kolejną część.

 

4. Camilla Läckberg, Henrik Fexeus - "Mentalista" - 680 stron
 
 
To mi autorzy stworzyli zagwostkę. Camilla Läckberg, swoją pierwszą serią o miejscowości Fjallbacka tak bardzo skradła moje serce, że stała się dla mnie niekwestionowaną królową skandynawskiego kryminału. Potem było gorzej, aż nagle w duecie z Henrikiem Fexeusa stworzyła książkę na miarę pierwszej serii. Ta książka to prawdziwy kloc, więc po części czytałam po części słuchałam. i bardzo jestem zadowolona z lektury i już zacieram ręce na kolejne części.
 
5. Mel Sherratt "Dziesięć dni" - 328 stron
 
 
Jest to jedna z pozycji, którą połknęłam bardzo szybko, niestety przeszkadzał mi głos pani Joanny Racewicz, moim zdaniem nie pasował do fabuły. Sama historia, intrygująca i ciekawa, a czarny charakter nieoczywisty. Całkiem przyjemne doświadczenie czytelnicze z nie do końca przyjemną książką.
 
6. L.J. Smith- "Pamiętniki Wampirów. Przebudzenie, Walka, Szał" - 512 stron
 
 
Zbiór trzech ksiąg przygód wampirów, do których co jakiś czas wracam. Ciężko jest mi ocenić ją w obiektywny sposób, ponieważ jest to dla mnie jeden, wielki sentyment. Książka została wydana w 2011 roku, więc błędów jest w niej co nie miara, ale w tym przypadku nie interesuje mnie to. Mam jeszcze trzy zbiory ksiąg w specjalnym boxie, więc możecie się spodziewać, że niebawem pojawi się recenzja  kolejnej z nich.
 
7. Katarzyna Bonda "Zimna sprawa" - 352 strony
 
 
Można by napisać "jest Hubert Meyer, jest impreza". Przynajmniej dla mnie. Ja to kupuję, zawsze bardzo dobrze się bawię i jestem ciekawa w jakie tym razem tarapaty wpadnie policyjny profiler.
 
8. Max Czornyj "Sekret magika"- 172 strony
 
 
Darzę ogromną miłością twórczość Maxa Czornyja, (prawie tak samo jak Huberta Meyera od Katarzyny Bondy), ale czy poradził sobie z książką dla dzieci? I to jak! Zwłaszcza audiobook czytany przez Wiktora Zborowskiego to jest złoto!. Czekam na następne części przygód: Eryczka, Romana i Ewy.
 
9. Patrycja Różańska "Do utraty tchu"- 366 stron
 
 
Ostatnia przeczytana przeze mnie książka w maju, wybrana do recenzji z Klubu Recenzenta, z uwagi na piękną okładkę, intrygujący opis i kryjący się w niej potencjał. Nie jest to zła książka, ale wszystko dzieje się tak szybko, a agresywny seks pojawia się tak często (niczym w 365 dni) przez co naprawdę ważne tematy stają się wyblakłe, a szkoda.
 
Podsumowanie:
 
W maju przeczytałam 9 książek o różnej tematyce i objętości. Daje to razem: 3482 strony
 
Bonus: Biedronkowe zakupy
 

#maj
× 6
Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl