To pierwsza powieść Mariusza Kaniewskiego i od razu wystartował z tak mocnym przytupem. Mam wrażenie, że autor doskonale widział, o czym pisze. Wykor...
Dzień dobry wszystkim Dziś troszkę jestem opóźniona, ale dopiero zaczynam z blogiem, postanowiłam wam pokazać moje czytelnicze podsumowanie st...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...