Pewnego dnia na biurku naczelnej Alpaki znienacka zmaterializowała się antologia... Całkiem trafnie, bo była to MAGIA BEZCEREMONIALNA U...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...