Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "connie chce", znaleziono 78

Nic nie zdoła cię przerazić, kiedy nie masz nic do stracenia
Będę życzliwa, będę odważna, będę niepowstrzymana
Kiedy żyjesz dla kogoś innego, odnajdujesz w sobie siłę, o którą się nawet nie podejrzewasz
Come here, cat. You wouldn’t want to destroy the space-time continuum, would you? Meow. Meow.
People will buy anything at jumble sales,' I said. 'At the Evacuated Children Charity Fair a woman bought a tree branch that had fallen on the table.
Umierająca osoba jest zdesperowana, nie cofnie się przed niczym, nawet jeśli nadzieja jest wątła.
"Złych lat się nie cofnie, wyrządzonych krzywd nie wymaże, ale zawsze pozostaje wybaczenie..." 
Dla świata zewnętrznego jestem kimś, kto rządzi, budząc strach i wykorzystując groźby. Jestem też kimś, kto w razie konieczności nie cofnie się przed ich realizacją.
(...) czasami prawda nic już nie zmieni. Nie cofnie czasu i nie zaleczy ran. Niekiedy bardziej od prawdy potrzebna jest nadzieja. Bo kiedy trzyma się w rękach ludzkie życie i można je uratować albo zniszczyć, wybór jest oczywisty.
- Proszę o pięć centów - powiedziały drzwi gdy spróbował je otworzyć. Można było przypuszczać że wrodzony upór płatnych drzwi przetrwa wszystko inne. Że będą one funkcjonować jeszcze długo po tym, jak cofnie się w czasie wszystko w całym mieście.... a może i na całym świecie.
Sir Arthur Conan Doyle stworzył do bólu racjonalnego Sherlocka Holmesa. najsłynniejszego fikcyjnego detektywa. Inną postacią, która wyszła spod pióra szkockiego pisarza, jest nietuzinkowy i ekscentryczny profesor Challenger.
Próbowałem pisać historię swojego życia. Zrozumiałem w końcu, że fabuła nie jest taka ważna. Najważniejsi są bohaterowie.
- Wiesz, co najlepszego może dać Ci prawdziwa miłość?- zapytałam go.
- Co?
- Prawdziwą miłość.
Puchatek lubił przekąsić swoje małe Conieco o jedenastej rano i cieszył się bardzo widząc, jak Królik wydobywa z szafki garnuszki talerze, i gdy Królik zapytał- Co wolisz, miód czy marmoladę do chleba? - Puchatek był tak wzruszony, że powiedział: Jedno i drugie.-
I zaraz potem, żeby nie wydać się żarłokiem, dodał- Ale po co jeszcze chleb, Króliku? Nie rób sobie za wiele kłopotu.
Zaraz po zdaniu egzaminów Louis wylądował w świecie bardzo odległym od jego wyobrażeń; nie było w nim za grosz brytyjskiej schludności Agathy Christie ani metodycznego namysłu Conan Doyle’a, były tylko ponure meliny, pobite dziwki, wykrwawieni dilerzy w kontenerach na śmieci na bulwarze Barbes, zadźgane ćpuny, cuchnące kible, gdzie znajdowano tych, którzy próbowali uciec przed wyrokiem śmierci...
– Obawiam się, że w tej sprawie fakty są oczywiste i nie będziesz miał pola do popisu – stwierdziłem.
– Nie ma nic bardziej złudnego niż oczywisty fakt! – odpowiedział mój przyjaciel ze śmiechem.
... jakże często wyobraźnia jest matką prawdy.
Naprawdę złym jest ten mężczyzna, którego nie opłakuje żadna kobieta.
Spośród wszystkich duchów przeszłości najgorsze są duchy tych, których kochaliśmy.
Ta powściągliwość nasilała dodatkowo dość dziwne wrażenie, jakie na mnie wywierał, aż pewnego dnia odkryłem, że zacząłem go postrzegać jak jakieś odosobnione zjawisko, mózg bez serca, obdarzony wybitną inteligencją, natomiast niemal pozbawiony ludzkich uczuć.
Mierność nie zna nic wyższego nad siebie, gdy prawdziwy talent natychmiast rozpozna geniusza.
Pokusa, aby formułować przedwczesne teorie na podstawie niewystarczających danych, jest (...) wyjątkowo zgubna.
Moim zdaniem wszyscy wykonujemy swój obowiązek w taki sposób, w jaki go widzimy, a nie możemy wszyscy widzieć go tak samo.
Nie ma i nic nowego nie będzie pod słońcem. W obracającym się bez przerwy kole wciąż migają nam te same szprychy.
Nieszczęściem naszego zawodu jest skłonność do przedwczesnego wysnuwania teorii na podstawie niedostatecznych przesłanek.
- Proszę mi odpowiedzieć na to pytanie.
- Odmawiam odpowiedzi.
- Może pan nie odpowiadać, ale musi pan zrozumieć, że sama odmowa już jest odpowiedzią, bo gdyby pan nie miał nic do ukrycia, to by pan odpowiedział.
- Czyż mężczyzna może długo zachować tajemnicę przed domyślnością kochającej go kobiety?
Kiepsko to zostało wyreżyserowane, albowiem nawet zupełnie nie wyrobionego detektywa musi uderzyć w tym wszystkim brak zwykłych kobiecych łez.
- Gotów bym myśleć... - zacząłem.
- A ja już bym myślał - przerwał mi Holmes niecierpliwie.
-Jeśli człowiek popełnia zbrodnię, to ponosi moralną odpowiedzialność za każdą inną zbrodnię, jaka może z niej wyniknąć. Oto mój punkt widzenia, Wasza Wysokość!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl