“" Pociągnąwszy go na trawę miękką jak aksamit, zatonęłam w nim. W miłości, która pochłaniała mnie przez większość życia. Miłości, którą jak się obawiałam, zawsze będzie plamić poczucie straty. Echo pieśni. Ale teraz, wbrew wszelkim nadziejom, ta miłość była czysta i nową jak w tych pierwszych dniach, gdy się w sobie zakochaliśmy. Moje śmiertelne życie się zakończyło. Ale nasze nieśmiertelne życie dopiero się zaczynało."”