“Wiem, jak szybko miłość potrafi rozsypać się w proch. W jednej chwili jesteś szczęśliwy i zakochany i świat wydaje się piękny. Myślisz, że nie może cię spotkać nic złego. I nagle przeżywasz katastrofę.”
“Jedną z zalet życia o wiele dłuższego niż przeciętne było to, że widział, jak krucha jest przyszłość. Ludzie mówią „pokój za naszych dni” albo „imperium, które przetrwa tysiąc lat”, a niecałą połowę życia później nikt już nawet nie pamięta, kim byli, nie mówiąc już o tym, co powiedzieli ani gdzie motłoch zakopał ich prochy.”
“Jak to jest, że jednego dnia można mieć wszystko - miłość, strawę, dom, a drugiego zostać zupełnie z niczym? Dziś jesteś zdrowym, a jutro świat wywraca się do góry nogami, kochasz i żyjesz pełnym sercem, żeby zaraz cierpieć. Za czyją sprawą dzieje się to wszystko? Myślisz, że ufasz, a wieczorem jesteś zdradzonym, budujesz latami, żeby w sekundę obróciło się to w proch.”