“Uwielbiał widzieć w ich oczach podziw i wdzięczność dla niego. A najbardziej lubił widzieć radość w niebieskich ślicznych oczkach i uśmiech na buzi otoczonej burzą blond loczków swojej córeczki.”
“- Słuchaj, trzeba puścić na mieście plotę, że Loczka odjebał jakiś kiler ze wschodu. Ponoć sprawy z przeszłości. - A czemu? Bo nie chcę, żeby kręciły się tu psy. Jak myślisz, co będą robić na początku? - A skąd ja mam wiedzieć? Nigdy nie byłem psem.”