“Faktycznie pierwsza karetka przyjechała bardzo szybko. Mężczyźni zajęli się „babcią”. Ja biegałam i próbowałam włączyć dodatkowe lampy. Panował półmrok. Większość kontaktów i lamp nie działała. Zjawiła się druga karetka. Za nią przyjechał samochodem osobowym lekarz. W salonie zrobiło się tłoczno. Gromada wielkich chłopów przysłaniała i tak już słabe światło padające z sufitu. Mimo sprzeciwów Gerdy zabrano ją do szpitala.”
“Godziny między ósmą wieczorem a pierwszą lub drugą w nocy były dla mnie zawsze czasem magicznym. Białe strony książki na błękitnej kołdrze, oświetlone lampką, były wrotami do innego świata. ”
“Godziny między ósmą wieczorem a pierwszą lub drugą w nocy były dla mnie zawsze czasem magicznym. Białe strony książki na błękitnej kołdrze, oświetlone lampką, były wrotami do innego świata. ”
“To jest EPICAC XIV - rzekł Halyard - Komputer, elektronowy. mózg, jeśli kto woli. Ta jedna jaskinia, najmniejsza z trzydziestu jeden używanych zawiera dość drutu, by móc sięgnąć cztery razy do Księżyca. A w urządzeniu jest więcej lamp próżniowych niż w całym stanie Nowy Jork przed drugą wojną światową. - Szach mówi - rzekł Khashdrahr - że ludzie w jego kraju sypiają ze sprytnymi kobietami i robią dobre mózgi bardzo tanio. A przy tym oszczędzają tyle drutu, że można by sięgnąć do Księżyca tysiąc razy.”