“Kiedy nie ma się sobą nic do zaoferowania, dowala się słabszym, żeby zaakcentować swoją psychiczną przewagę.”
“Dlaczego nie mogę chcieć być sobą? ”
“Słowa potrafią wystrychnąć człowieka na dudka. Po co w ogóle ludzie muszą tyle gadać? Co właściwie można osiągnąć słowami? ”
“Czasami trzeba coś zrobić, żeby sprawdzić, czy to na pewno dla nas. Niestety, po wszystkim jest już za późno. Nie da się cofnąć tego, co już się wydarzyło. ”
“Dlaczego ludzie mówią to, czego tak naprawdę nie mają na myśli? ”
“Człowiek nie musi być sam, żeby czuć się samotny. ”
“Czasem wydarzenia które zmieniają historię,mają rozległy zasięg...jak długie,intensywne deszcze na obszarze całego dorzecza,które mogą sprawić że rzeka wystąpi z brzegów.Rzeki jednak mogą wylewać nawet w słoneczne dni.Wystarczy silna,długotrwała ulewa w jednym małym fragmencie dorzecza.Rzeka historii też ma swoje gwałtowne powodzie.”
“- Nie słuchamy cię! – zawołał kapłan. – Nie jesteś żywy!
Dorfl kiwnął głową.
- Stwierdzenie To Jest Zasadniczo Prawdziwe.
- Widzicie? Sam się przyznał!
- Proponuję, Żebyście Wzięli Mnie, Rozbili, Odłamki Roztłukli Na Kawałki, A Kawałki Roztarli Na Proszek, Po Czym Przemielili Je Na Najdrobniejszy Z Możliwych Pył. Wierzę Wam, Że Nie Znajdziecie W Nim Nawet Jednego Atomu Życia...
- To prawda! Tak zróbmy!
- Jednakże, Aby W Pełni Przetestować Tezę, Jeden Z Was Musi Zgodzić Się Poddać Temu Samemu Procesowi.
Zapadła cisza.
- To nie fair – stwierdził po chwili jeden z kapłanów. – Przecież potem wystarczy ulepić cię z tego pyłu i wypalić, a znowu będziesz żywy...
Tym razem milczenie trwało dłużej.
- Czy tylko mnie się tak wydaje – rzekł w końcu Ridcully – czy stąpamy tu po śliskim teologicznym gruncie?”