“Bo też w ogóle możemy dzieło uszlachetnić bądź skazać na płaskość samym jego jego ustawieniem na scenie ducha naszego w czasie lektury, takiego tła, jakie mu przyporządkować raczymy. Nie jest to bierne tło, ale układ odniesienia.”
“Myślałam w duchu: może zbyt wielką wagę przykładałam do zdobywania wiedzy, do dobrych lektur, do porządnego języka, do politycznych przekonań; może w obliczu porzucenia wszyscy stajemy się tacy sami; może nawet bardzo uporządkowany umysł nie potrafi znieść myśli o tym, że nie jesteśmy kochani.”