Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub davida", znaleziono 127

To prawda, że ludzie nie potrafią funkcjonować ze złamanym sercem. To znaczy oczywiście, umiałabym żyć bez Davida, ale co by to było za życie? Wegetacja w pustej skorupie. A miałam taką idealną szansę na miłość i ją zaprzepaściłam! Schrzaniłam! Miałam otwarte oczy, a niczego nie wiedziałam. I nici z miłości. Daje sobie dwa tygodnie, zanim całkiem się załamię.
Niestety, Polak tego wszystkiego od Davida Černýego się nie dowiedział. Bo artysta chciał dokądś gonić, tylko sam nie wiedział dokąd, co nazywamy nerwicą.
Polak nie dowiedział się też, dlaczego David Černý jako dziecko doprowadził do sytuacji, że dwie jego nauczycielki odwieziono do szpitali psychiatrycznych.
(I możemy zdradzić czytelnikowi, że już się tego nie dowie. Bo z Černým jest tak, że jak raz się człowiek nie dowie, to się już nigdy nie dowie).
-David?-głos Megan.
-Rozmawiam z ciasteczkami.
-Roz...co takiego?
-Zaraz ci wyjaśnię.
-David?-głos Megan.
-Rozmawiam z ciasteczkami.
-Roz...co takiego?
-Zaraz ci wyjaśnię.
- David, rozumiem, że nie wiesz? Pewnie nie masz Facebooka?
- Żaden szanujący się informatyk nie ma tego gówna.
Nie wiesz, ile to dla mnie znaczy. Nie oddychałam od lat, David. I pozwolę sobie na oddech dzisiejszej nocy, jak nigdy.
Kiedy zaczął się terror, przyszył na ubraniu żółtą gwiazdę Dawida, nie przypuszczając, że to znak śmierci, jak ten, który drwale malują na drzewach przeznaczonych pod topór.
Dziewięć Wymiarów, siedem znanych gatunków... Łączenie się z ludźmi. Szalone, prawda? Ale uwierzyłam w to. Nie mogło być inaczej, gdy to głos spokojny Dawida przekazywał mi te informacje.
Odkąd mój były narzeczony rozsypał moje serce na milion kawałków i wyrządził mi mnóstwo krzywd, nie dam się poniewierać żadnemu mężczyźnie, a tym bardziej takiemu śmieciowi, jakim był David.
- Właśnie – wsparła go komandor Bryniarska. – Bo, jak wiemy, ciało pani porucznik nie jest w pełni ludzkie.
David szturchnął Michała w bok. Rzucił mu do ucha szeptem słyszalnym wśród części komandorów: „Jeśli ktoś to wie, to chyba tylko twój mąż, larwo!".
Dopiero interwencja Luki oraz jego dominacja uświadomiły mi, jak bardzo się w tym pogrążałam, pociągając za sobą na dno innych, ponieważ naiwnie myślałam, że samotną walką jestem w stanie ochronić najbliższych. Paradoks, zważywszy na to, że doskonale zdałam sobie sprawę z własnej słabości po stracie Dawida.
Nie możesz oczekiwać, że inni będą budować swoje życie wokół twojego.
Szczególnie przygnębiający był dla Hariego krótki esej o starożytnym szamanie zwanym Karolem Marksem, którego toporne zaklęcia w niczym nie przypominały psychohistorii, poza głęboką wiarą, jaką jego wyznawcy pokładali w stworzonym przezeń modelu natury ludzkiej. Marksiści również sądzili niegdyś, że poznali podstawowe prawa rządzące historią. Oczywiście my wiemy lepiej. My, seldoniści. Hari uśmiechnął się ironicznie.
Jedną z kwestii, która oddziela nas od zwierząt, jest fakt, że zwierzęta produkują dokładnie tyle, ile potrzebują. Ludzie produkują więcej. Jesteśmy istotami nadmiaru, co czyni nas najbardziej kreatywnym i destruktywnym gatunkiem.
Teraz nabrała pewności, że wkrótce wróci do tych mogił, by spojrzeć raz jeszcze na wbite w ziemię surowe deseczki i na wyryte w nich nazwiska ludzi, z których krwi i kości powstała.
Narcyzm nie leżał w jej naturze
Nie trać wiary, Oz. Nigdy nie trać wiary.
George prędzej pozwoli, żeby mięso zgniło mu w tej wędzarni, niż nakarmi nim swoje dzieci
Przyjdzie taki dzień, że Bóg pokaże George'owi Davisowi, co naprawdę o nim mysli
Mówi się, że władza korumpuje, lecz w rzeczywistości bardziej prawdziwa jest teza, że władza przyciąga tych, którzy pragną być skorumpowani. Zdrowych na umyśle ludzi zwykle pociągają inne rzeczy. Kiedy podejmują działanie, traktują je jak służbę, która ma swoje granice. Tyran natomiast dąży do panowania i jest w tym nienasycony i nieubłagany.
Wiesz, czegoś się dowiedziałem. Przekonałem się, że wielkie sprawy nie odwzajemniają twojej miłości. Biorą i biorą, a nigdy nie dają nic w zamian. Wyssają z ciebie krew i duszę, jeśli im na to pozwolisz. Nigdy cię nie zwolnią. Straciłem żonę i syna, kiedy byłem daleko, walcząc za wielkie sprawy. Potrzebowali mnie, ale ja musiałem ocalić świat.
Na świecie nie ma nic groźniejszego niż zdesperowany człowiek.
Tego wła­śnie nie ro­zu­mie­ją lu­dzie. Nie ist­nie­je żaden ja. Ni­ko­go nie ma w domu.
Strach po­ja­wia się tylko wtedy, gdy jesz­cze jest co ra­to­wać.
Cała sztuka - pomyślała - to mieć odwagę i energię, żeby coś zmienić. Może nie od razu cały świat, ale ten kawałek wokół siebie.
Nie możesz oczekiwać, że inni będą budować swoje życie wokół twojego.
(...) po raz kolejny przekonywała się, że pisanie i czytanie to dwie kompletnie różne rzeczywistości - niestety nie możesz nasiąknąć prozą, żeby następnie ją z siebie wycisnąć.
Czyż istniała na świecie bardziej władcza sentencja niż "Reszty nie trzeba"?
Nie­wy­klu­czone też, że upływ osiem­na­stu lat sku­tecz­nie prze­mie­nił wiarę w praw­dę. Czas i więzy krwi potra­fią za­ciem­nić rze­czy­wi­stość.
W końcu naj­lep­sze kłam­stwa to te naj­bliż­sze praw­dzie, czyż nie?
© 2007 - 2025 nakanapie.pl