Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub o dinah", znaleziono 4

Czy tutaj nie wolno się czesać? - spytał Rinah z lekką irytacją. - Twój grzebień nie odpowiada naszym przepisom. Musisz pobrać inny z magazynu. - A zegarek? - Nie używamy tu indywidualnych czasomierzy. Czas miejscowy podawany jest przez system informacyjny. Czy używasz peruki, szkieł kontaktowych? - Nie! - Rinah szarpnął dłonią rozwichrzone włosy, by udowodnić, że nie są peruką, a potem nachylił się w kierunku grubasa i wytrzeszczył oczy, by ten mógł przekonać się, że nie ma w nich soczewek. - Dobrze, dobrze! - funkcjonariusz odsunął się nerwowo. - Możesz to zabrać, resztę zwrócimy przy wyjeździe. Rinah zgarnął do walizki część swoich rzeczy, pozostałe upchał po kieszeniach. - Czy. to już wszystko? - U mnie, tak. - Grubas uśmiechnął się ironicznie. - Przejdź do następnego pokoju.
Po raz pierwszy przekonał się, że dla Diny nie istnieją żadne granice. Że nie troszczy się o ludzkie sądy. Że ocenia sytuację w okamgnieniu - i natychmiast robi swoje! Że ma niezwykły talent, by w swoje kłopoty natychmiast wciągać innych.
Mieszkańcy Helle próbowali się zbliżyć do Diny, wszyscy po kolei. Ale jej świat nie był ich światem. Traktowała ich najwyraźniej tak samo jak brzozy rosnące przed domem czy owce skubiące siano jesienią. Stanowili część niezmiennego pejzażu, w którym się poruszała nic więcej.
Po chwili na górze rozległy się dźwięki wiolonczeli. Nikt jednak nie wiedział, że Dina siedzi tylko w gorsecie, z nagą dolną połową ciała, trzymając wiolonczelę między mocnymi, jędrnymi udami. Grała z taką powagą, jakby dawała koncert dla pastora.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl