Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ludzi do gry", znaleziono 8

Nieważny jest wynik meczu, ważna jest ciągłość gry oraz sami ludzie.
Ludzie mogą czytać, co chcą, ale nikt tego nie robi. Grają jedynie w gry i przeglądają hologramy z kotami.
Ludzie śledzą jedynie przebieg gry pozorów, debaty, dyskusje, zmagania o nowe prawa, tymczasem prawdziwa walka toczy się w cieniu, za kulisami.
Znane są przypadki, że brakowało alkoholików, nad którymi można by popracować i wtedy członkowie tej organizacji [AA] zaczynali ponownie pić, ponieważ był to jedyny sposób na przedłużenie gry w braku ludzi do ratowania.
Moglibyśmy ukraść o wiele więcej, ale trzymamy się zasad, które nakreśliłam, gdy kilka lat wcześniej przystąpiłam do gry: nie wolno brać zbyt dużo; nie wolno być chciwym. Wolno brać tylko to, za czym nikt nie zatęskni. I okradać wyłącznie ludzi, których na to stać.
Ale niespodzianką okazało się to, że komputerów używają nie lśniący nowi ludzie, ale te same głupie ludzkie istoty, jakie żyją tu od zawsze. Nie chcą – na ogół – korzystać z techniki, by poszerzyć swą wiedzę. Chcą oglądać porno, grać w gry, kraść i gadać ze sobą nawzajem. Nie robimy tego dobrze. Dostaliśmy do rąk techniczne cuda, ale do nich nie dorastamy.
Nie mógł oglądać tych bzdur. Farmazonów o seryjnych mordercach o IQ wyższym od średniej wyciągniętej z profesorów Sorbony i Oxfordu, którzy prowadzą z policja subtelne gry językowe, między jedną a drugą zbrodnią podczytują Szekspira, układają ciała ofiar w ikebany i mandale, a zabijają w rytm faz Księżyca. Niebywałe, że ludzie wierzą w takie bajki. Z własnego doświadczenia wiedział, że mordercy to zwykłe debile albo luzerzy. Albo jedno i drugie.
Pan Vandemar zsunął truchło z ostrza i zaczął z namysłem ruszać szczękami.
Pan Croup wytrącił mu martwego szczura z ręki.
– Przestań – rzekł.
Jego towarzysz z nadąsaną miną schował nóż.
– Uśmiechnij się – syknął zachęcająco pan Croup. – Będzie jeszcze wiele szczurów. A teraz ruszajmy. Tyle rzeczy do zrobienia. Tylu ludzi do zniszczenia.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl