“W sekretariacie stanu znajdują się wszystkie raporty dotyczące skandali finansowych w Watykanie, afer pedofilskich, homoseksualizmu. Także wszystko to, co wiadomo o Pawle VI. Gdyby te dokumenty zostały upublicznione, wymiar sprawiedliwości mógłby zainteresować się papieżami, kardynałami i biskupami. Te archiwa to coś więcej niż mroczne oblicze kościoła. To sam diabeł!”