“Kiedy żyje się w wiecznym słońcu pośród palm, ma się dwadzieścia siedem lat i zmienia chłopców jak rękawiczki, kiedy życie wypełniają party nad basenem i sobotnie dyskoteki, jakoś nie myśli się o własnej śmiertelności. Nie zaprząta się głowy myślą o końcu wszystkiego; o tym, co było, ani o ludziach, którzy kiedyś żyli.”