“O tamtych czasach wiemy niewiele, wczesnośredniowieczne źródła do historii Polski to raptem kilka kronik. Poza tym Gall Anonim, Thietmar czy Wincenty Kadłubek nie pisali po to, żeby przekazać informację dokładną, zbadaną i podaną w krytycznym sosie. Oni, podobnie jak dzisiejsze media, byli opłacani przez jakiegoś władcę, pisali dla niego i konstruowali mity. To tak, jakby ktoś po setkach lat oglądał któryś z naszych dzienników telewizyjnych. Poza tym nie zapominajmy, że byli oni duchownymi i obserwowali świat przez religijne okulary.”