“To niemożliwe, że właśnie tu go napadnięto. Jego! Listonosza Moiczka, oddanego poczcie od ponad pół wieku.”
“Był tak poruszony, że ledwo zauważył, że wokół niego zaroiło się od ludzi.”
“Walerka traktowała swoja pracę bardzo poważnie. Od dzieciństwa chciała zostać policjantką. Nie marzyła jej się praca fryzjerki ani nauczycielki.”
“Bracia Piksele, koty bliźniaki, pomagali czasem właścicielce księgarni z podłączeniem się do sieci. Bo trzeba przyznać, że choć pani Maryla świetnie znała się na książkach, w kwestii kociego internetu miała pewne braki.”
“Każdemu może się zdarzyć zrobić coś głupiego z miłości.”
“Aby napisać jedną linijkę, trzeba ukochać przedtem wiele ludzi, miast i rzeczy.”
“Zawsze ma się stosunek do własnej książki jak do czegoś, co nas głęboko zawiodło i rozczarowało. (s.396)”
“Tylko z jednego powodu było mu przykro - żona znowu będzie uważała, że był u kochanki. Ale jak jej udowodnić, że nie ma żadnej kochanki. Stałej. A wszystkie swoje grzeszki ogranicza do zwykłych wczasowych romansików, drobnych podrywów w pracy i przypadkowych zawodowych prostytutek podczas delegacji... a i to przecież nie za rodzinne pieniądze. Dziewczyny opłacali i podsuwali klienci. Nie można przecież odmówić, obrażą się.”