“Szybko stało się dla mnie jasne, że choć Alice regularnie wrzucała cos na socjale, w jej postach nie ma za wiele osobistych szczegółów. Nie dzieliła się niczym, co pomogłoby mi stworzyć w głowie jej obraz, poza tym, ze bardzo lubiła ćwiczenia i koty.”
“Wiesz, może żyjemy w czasach internetu, ale moja siostra jest nieodrodnym dzieckiem PRL-u, czyli epoki wiecznych braków i kombinacji. Miała nosa, miała dojścia i jak cos gdzieś rzucili, to była tam pierwsza i brała na zapas.
- Ale co?
- WSZYSTKO - odparły Tereska z Krystyną jednym głosem.”