“Alyssa Scott nigdy nie prosi, nigdy nie błaga i o ile te słowa faktycznie wyszły z moich ust, o tyle teraz zastanawia mnie, kiedy, w której chwili, straciłam siebie. Kiedy nastąpił moment, w którym stałam się toczącą kulą nieszczęścia. Pytanie też - kiedy jemu przestało zależeć. ”