“- Jakby co, to Radek jest wolny - oznajmiła konspiracyjnym szeptem. - Och, rozumiem, ale ja... - Poza tym jest dobry w łóżku. Nie krępuj się. Serio. - Żywia! - Sława nie mogła uwierzyć w zachowanie koleżanki. - No co? Wiem, co mówię. Sprawdziłam.”