“- jedz domno...O,, chwileczkę! Byłbym zapomniał. - wyjął łyżkę z kieszeni płaszcza.- Pełen serwis, co? Wiesz, ilu ludzi na górze zabiłoby za łyżkę? - A wiesz - wypaliła - ilu ludzi mogłabym zabić łyżką?”