Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "sobie smoko", znaleziono 57

Smok bez swojego jeźdźca cierpi.
Jeździec bez swojego smoka ginie.
Może to i bitwa bogów, ale ja przynajmniej będę walczył nadal, póki bogowie mnie nie powalą albo ja nie powalę ich. Smok może pokonać kolejno dziesięć tysięcy wilków, lecz dziesięć tysięcy wilków razem zdoła zabić smoka.
. "Baśnie są bardziej niż prawdziwe: nie dlatego, iż mówią nam, że istnieją smoki, ale że uświadamiają, iż smoki można pokonać".
G. K. Chesterton.
- Ja wyczułem smoka - dodał Vimes.
- Jest pan pewien, kapitanie?
- Możecie mi wierzyć.
Vimes skrzywił się. Po spędzeniu pewnego czasu w towarzystwie
lady Ramkin człowiek uczył się, jak pachną smoki. A kiedy przy posiłku
coś kładło mu łeb na kolanach, milczał, podawał smaczne kąski i miał
nadzieję, że temu czemuś się nie odbije.
Ludzie, owce, jaka to różnica dla smoka?
Nigdy nie śmiej się ze smoka, póki jeszcze zipie.
Smoki nie mają dusz. Nikt nie oczekuje od nich pobożności.
Smok jest dla ludzi Wschodu symbolem odrodzenia, nowego życia i szczęścia. Smok zawsze może narodzić się na nowo i dzięki temu symbolizuje odwieczną nadzieję.
Zaskakuje mnie sam fakt, że ludzie i smoki mogą się krzyżować.
....o wiele trudniej jest uniknąć smoka, kiedy starasz się go nie widzieć.
- Ja kiedyś chciałam być księżniczką zamknięta w wieży strzeżonej przez smoka, którą uwolni królewicz na białym koniu.(...)
- Mniejsza z koniem, opowiedz o królewiczu.
- Nie przyjechał. Przestałam być młoda, a księżniczki w pewnym wieku tracą na wartości. Smok się zniechęcił, zrozumiał, że na tym towarze nie zarobi, i wypuścił mnie z wierzy za drobną opłatą.
- Pamiętam. Za wszystko trzeba płacić.
Smok, który nie może swobodnie robić tego,
czego pragnie, w ogóle nie jest smokiem.
Najstarsi ludzie wyspy naprawdę wierzyli w smoki i w ich opiekę.
— Czy... czy myślisz, że to był ten sam smok? TEN smok?
Miami huśtał się na krześle i chwilę milczał. W końcu westchnął i spojrzał w oczy chłopca.
— A jaki inny smok przyleciałby właśnie w takiej chwili, groził Erickowi i uratował ci życie? — odparł pytaniem.
Dracko skwitował to ruchem głowy.
— Dobrze wiedzieć
Smoki nie były prawdziwymi zmiennokształtnymi potrafiącymi na zawołanie zmieniać postać ze zwierzęcej na humanoidalną.
Prawdziwi przyjaciele nie potrzebują pożegnań - prychnął smok. - Oni zawsze sssą z tobą, nawet jeśli nie prosssisz.
Do baru w porze obiadowej
przyszedł raz smok iluśtamgłowy,
chórem powitał wszystkich:
- Cześć!
A teraz pora by coś zjeść!
Należy stworzyć ogólną teorię zwalczania elektro-smoków, której smok księżycowy będzie wypadkiem szczególnym, bardzo łatwym do rozwiązania.
Z czasem smok ognia zasłynął w okolicy z wyrobu najpiękniejszej wulkanicznej ceramiki, na której serwował wyśmienite gorące potrawy.
Najpierw wampiry, teraz kanibale. Jakże ciekawie zrobiło się w Miami. Może wkrótce spotkam centaura albo smoka, albo nawet uczciwego człowieka.
Wiedział, że jest serial na podstawie książek Martina, ale nie czuł potrzeby, żeby go oglądać. Wszystkie smoki, jakich potrzebował, zapewniała mu wyobraźnia.
Kościół katolicki znaczył dla Waymarsha tyleż, co wróg, smok o wyłupiastych oczach i dalekosiężnych, rozbieganych, chciwych łupu mackach.
Smok bagienny to fatalnie zorganizowany, ryzykownie niestabilny zakład chemiczny, o jeden krok od katastrofy. Całkiem mały krok.
Smok bagienny to fatalnie zorganizowany, ryzykownie niestabilny zakład chemiczny, o jeden krok od katastrofy. Całkiem mały krok.
- To drzewo wiele przeszło - zauważył Mały Smok.
- Tak - zgodziła się Wielka Panda. - A jednak wciąż jest tutaj, nabrało siły i wypiękniało.
- Chcę zmienić świat! - zdecydował Mały Smok.
- Zacznij od następnej osoby, która będzie potrzebowała twojej pomocy - odpowiedziała Wielka Panda.
Vimes, jak umiał, zawiązał pod szyją chustę. Stawał już twarzą w twarz ze smokami i trollami, ale teraz miał spotkać całkiem nowy gatunek: bogaczy.
- Ten ogród jest piękny - rzekł Mały Smok.
Wielka Panda skinęła głową i powiedziała:
- A znaleźliśmy go tylko dlatego, że wiele razy skręciliśmy nie tam, gdzie trzeba.
My, smoki, nauczyłyśmy się od was, że razem jesteśmy silniejsi. Nie musimy samotnie stawiać czoła światu. Stańmy razem w imię pokoju.
Liv mogła zburzyć całe rozumowanie przeciwnika w okamgnieniu, tak jak płomień z paszczy smoka potrafi spalić najgrubszy mur obronny. Ostatnie słowo należało do niej. Zawsze.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl