“Dla przybysza znad Wisły pierwszy kontakt ze Lwowem oznacza totalny szok komunikacyjny. Po ulicach we wszystkich możliwych kierunkach przetaczają się autobusy, tramwaje, trolejbusy i stada różnego rodzaju busów (marszrutek). ”
“(…) przed wtargnięciem międzynarodowej armii europejskiej, dowodzonej przez Napoleona, na ziemie Białorusi i Rosji, miejscowa magnateria polska dokonała w 1812 roku niewiarygodnej wprost operacji: zebrała i przetransportowała w głąb Rosji znaczną większość zapasów zboża, przegnała na wschód stada bydła, usunęła konie, wyrżnęła trzodę chlewną – aby „zbrodniczy Francuzi” wymarli z głodu na ziemiach świętej Rosji… (s. 273)”